Jak sama artystka podkreśla, jest to zdecydowanie bardziej osobisty materiał, a sama AniKa jest autorką każdego ze znajdujących się na nim utworów.
– „Drogi słuchaczu. Z radością oddaje w Twoje ręce bardzo osobistą, pełną emocji i szczerych uczyć płytę „Póki co”. To moja autorska płyta, która we współpracy z Liker$ nabrała tak pięknych kształtów. Każda piosenka, którą napisałam wypływa prosto z mojego wrażliwego serca i przeżywanych w danym momencie uczuć: miłości, radości, smutku, troski, zakłopotania. Tytuł albumu odzwierciedla sytuacje z mojego codziennego, nastoletniego życia i odnosi się do przemijania i prawdy, że uczucia i emocje każdego z nas zmieniają się pod wpływem czasu. Mam nadzieje, że odnajdziesz w niej cząstkę siebie.” – tak rekomenduje album AniKa.
Tytuł płyty też nie jest przypadkowy – odnosi się to ulotności chwili, uczuć i emocji, które ulegają zmianie pod wpływem czasu. Tą płytą AniKa udowadnia, że mimo młodego wieku można mieć bardzo głęboką świadomość tego, co dzieję się wewnątrz każdego z nas.
