LemON z kontynuacją jubileuszowej trasy

Szczecin, Kielce, Lublin i Kraków na liście miast, które jeszcze tej jesieni odwiedzi zespół LemON i towarzyszący im goście. 

Król, Kuba Badach, Enej, Grzegorz Turnau, Sara James, Piotr Rogucki i Czesław Mozil, znaleźli się na liście gości, którzy razem ze świętującym jubileusz swojego 10-lecia zespołem LemON wystąpią przed wielotysięczną publicznością w czterech miastach. Po udanej, pierwszej odsłonie trasy koncertowej zespołu LemON, pora na ciąg dalszy urodzinowych, muzycznych spotkań pełnych emocji.

Druga odsłona trasy: 

Szczecin – 15.09.2022, Teatr Letni | + gość specjalny: Król

Kielce – 18.09.2022, Amfiteatr Kadzielnia | + gość specjalny: Kuba Badach

Lublin – 29.09.2022, Hala Globus | + gość specjalny: Enej

Kraków – 1.10.2022, TAURON Arena Kraków | + goście specjalni: Grzegorz Turnau, Sara James, Piotr Rogucki, Czesław Mozil – koncert finałowy

Kanał Music Box Polska obejmuje wyłączny patronat telewizyjny nad całą trasą koncertową zespołu LemON „Żadnego końca świata dziś nie będzie!”.

Lider zespołu, Igor Herbut o trasie:

Dziesięć lat temu zawiązał się maleńki zalążek zespołu LemON. To był 27 listopada 2011 roku. Miałem 21 lat i przechadzałem się nad ranem po Wrocławiu. Nie pytajcie dlaczego, odpowiedz zawiera się w informacji, że miałem wtedy 21 lat. Słońce zaczynało się nieśmiało odbijać w Odrze, było chłodno, ale przyjemnie i rześko. Tuż za mostem zakochanych, na którym wolno było jeszcze wieszać kłódki, na jakimś słupie zobaczyłem ogłoszenie o castingu do programu Must Be The Music. Pod różowym logo było chyba: możesz przyjść solo albo z zespołem. I właśnie w tamtej chwili postanowiłem, że założę tego dnia zespół.

Tak to się zaczęło. Przez te dziesięć lat w składzie zespołu grało dziesięciu muzyków. Ale nawet w czasie największych zamieci i burz – bo przecież muszą się one wydarzać, gdy wrażliwi ludzie tworzą razem, żyją razem w trasie, jedzą razem śniadanie w hotelu i orzeszki na stacji na kolację – nigdy nie przeszło mi przez myśl, że mogłoby LemONa nie być. 

LemON zajmuje ogromnie ważne miejsce w moim sercu – od tamtego wrocławskiego ranka, w 2011 roku. Kilka godzin później ustawiłem się w kilkudziesięciometrowej kolejce na casting przed hotelem – razem z moim kuzynem Adamem, który bardzo dobrze grał na gitarze. Adam tak jak ja jest z pochodzenia Łemkiem, a Łemkowie w takich sytuacjach nie odmawiają. Po prostu biorą gitarę i idą sprawdzić, co się wydarzy. Wydarzyło się to, co niewyobrażalne. Niecałe 5 miesięcy później wygraliśmy z autorską muzyką telewizyjny program, podobno do tej pory rekordową liczbą smsow w talent show (jesli Ty na mnie wtedy zagłosowałeś, chciałbym Ci podziękować).

W czasie finałowego wykonania utworu Dewiat, który napisałem w drodze do telewizyjnego studia, śpiewałem tak jak nigdy wcześniej. Do tego stopnia, że popękały mi struny głosowe podczas występu (fakt.)

Nagraliśmy debiutancką płytę. Nie wiedzieliśmy jak się nagrywa płytę – i mieliśmy na to dwa tygodnie, ale – tak jak i wiele rzeczy później – jakoś się udało. Jakoś nam się udało zdobyć złote, platynowe i podwójnie platynowe płyty. Jakoś nam się udało dostać z takimi utworami jak Napraw czy Scarlett do rozgłośni radiowych. Jakoś nam się udało przetrwać zarówno sukcesy, na które nie byliśmy gotowi, jak i w pełni zasłużone porażki.

Te 10 lat to 10 lat trudnych decyzji. Naiwnego może, ale bezkompromisowego podejścia do muzyki. Tysiące ukłonów z tysięcy scen w całej Polsce i nie tylko. Tysiące Was, fanów, których zaszklone ze wzruszenia oczy, dają mi osobiście, i nam – naszej ekipie, wiarę w to, że to, o czym śpiewamy i gramy jest dla Was ważne.

Dojrzewaliśmy razem.

Kłóciliśmy się. Rozstawaliśmy.

Tęskniliśmy. Odkrywaliśmy.

Przeżywaliśmy.

Na scenie, gościnnie, po latach razem wystąpią także, czy mogę tak powiedzieć o nich? Nasze legendy, pierwszy skład LemON: Adam, Budyń, Andrzej (tak!), bez których nic by się nie zaczęło, a w każdym razie nie zaczęłoby się tak.

Staniemy na jednej scenie – ja i moje chłopaki z Musta z 2012 roku. i ostateczny, dojrzały skład LemONa – znany Wam teraz: Piotr Kolacz (od zawsze razem), Harry (ktory rywalizował z nami na tej samej scenie must be the music – w tym samym finale! To jest niewiarygodne wręcz, że dziś gramy razem i nie wyobrażamy sobie jak mogłoby być inaczej) i od 3 lat razem z nami, cudowni bracia: Przemek i Tomasz Świerk.

Pomogą nam goście…cudowni artyści, z którymi w ciągu tych 10 lat dzieliliśmy scenę…To niesamowite, ale…wygląda na to, że wszyscy się lubimy.

Trending News
Po 26 latach ciszy Madonna wydaje „Veronica Electronica”

To gratka dla fanów i muzyczna perełka z archiwum. Madonna oficjalnie wydała Veronica Electronica — remixowy album, który powstał w 1998 roku jako towarzysz płyty Ray of Light. Projekt trafił jednak na półkę ze względu na ogromny sukces oryginału. Przez ponad dwie dekady pozostawał nieopublikowany,…

Więcej
Tajemniczy projekt Taylor Swift. Nowy teledysk nagrany w Los Angeles

Taylor Swift nie zwalnia tempa. Jak informuje The Sun, wokalistka niedawno zrealizowała nowy teledysk w Los Angeles, jednak szczegóły projektu owiane są tajemnicą. Według źródeł gazety, na planie panowały wyjątkowe środki ostrożności — nawet członkowie ekipy filmowej nie mogli usłyszeć całej piosenki. Otrzymali jedynie fragmenty…

Więcej