Kasia Moś zaprasza w podróż autostopem

Kasia Moś zaprezentowała nieoczekiwaną wersję przeboju Karin Stanek.

Karin Stanek urodziła się w Bytomiu, pod koniec II wojny światowej. W latach 60. ubiegłego wieku należała do najpopularniejszych polskich piosenkarek i była zdecydowanie jednym z symboli tzw. bigbitu (lokalne określenie muzyki rock’n’rollowej, używane dla zmylenia ówczesnych politycznych ideologów). Utwory „Autostop”, „Malowana lala”, czy „Chłopiec z gitarą” znała i nuciła cała Polska od małolatów, po emerytów.

Kasia Moś i jej starszy brat Mateusz Moś pochodzą z Bytomia. Z Bytomiem związany jest też Mateusz Kołakowski.

Nic dziwnego, że ta trójka, pracująca razem twórczo już od jakiegoś czasu, została zainspirowana repertuarem Karin Stanek, skoro są krajanami.

Robienie coverów, szczególnie jeśli ktoś kiedyś uczynił już taką piosenkę hitem, wymaga odwagi i ma sens tylko wtedy, jeśli ma się pomysł, jak to zrobić, żeby nasza wersja nie była ani lepsza, ani gorsza od oryginału, ale inna i też została zapamiętana.

Ta myśl z pewnością przyświecała Kasi Moś, jej bratu Mateuszowi i Mateuszowi Kołakowskiemu, kiedy rozpoczynali pracę nad nowymi wersjami jedenastu utworów, które prawie pół wieku wcześniej wykonywała z powodzeniem Karin Stanek. Efekt tej pracy w całości poznamy wiosną.

Tymczasem artyści w sposób odkrywczy zaaranżowali i wyprodukowali, a Kasia Moś naprawdę niezwykle zaśpiewała piosenkę „Autostop”. Tę trójkę wykonawczo wspomagają Tomasz Machański i Artur Kudłacik.

Wielki przebój Karin Stanek, to było charakterystyczne dla tamtych czasów, typowe gitarowe granie.

Teraz artyści postanowili nas zaskoczyć i potraktowali „Autostop” w sposób nieoczekiwany. Niby ten sam tekst i linia melodyczna, ale to dwa zupełnie różne utwory. Łączy je pewna drapieżność w głosie wokalistki, jednak swojej interpretacji Kasia Moś nadała zupełnie inny wyraz, niż w wykonaniu oryginalnym.

Wymyślona i wyprodukowana przez Mateusza Mosia aranżacja przenosi nas muzycznie wielkim skokiem do współczesności. Lekko dramatyczny, nowoczesny klubowy podkład niesie znakomicie wokal Kasi.

Nic więc dziwnego, że włodarze miasta Bytom widząc, jak smacznie kultywowana jest z pokolenia na pokolenie tradycja muzyczna tego miasta, dołożyli wszelkich starań, by związanym z Bytomiem artystom ułatwić realizację projektu. To choćby teledysk do „Autostopu” zrealizowany w Bytomiu, całkowicie bytomskimi siłami.

Trending News
NEMO – 3 koncerty w Polsce!

Nemo ogłaszają największą trasę koncertową w swojej karierze. „Jesteśmy przeszczęśliwi, że wiosną przyszłego roku zagramy swoją pierwszą europejską trasę koncertową. Obserwowanie jak ta społeczność rośnie razem dzięki naszej muzyce, było jedną z najpiękniejszych rzeczy i nie możemy się doczekać, aby spotkać się ze wszystkimi”. Nemo…

Więcej
Soccer Mommy – koncert w Warszawie

Sophie Allison zawsze szczerze pisała o swoim życiu, czyniąc Soccer Mommy jedną z najciekawszych i najbardziej lubianych artystek indie rocka ostatniej dekady. Allison wykorzystała Soccer Mommy jako narzędzie do uporządkowania swoich myśli i doświadczeń, które nieuchronnie wiążą się z rzeczywistością dorastania. Soccer Mommy zaczęło się…

Więcej