12 listopada do sprzedaży trafi debiutancki mini-album bryskiej – bezdyskusyjnie najgorętszego debiutu pop tego roku!
Mało kto ją widział, ale coraz więcej osób słyszało. Ukrywająca twarz wokalistka bryska może pochwalić się w ostatnich miesiącach większą ilością premier, niż niejeden polski artysta. 20-latka bawi spostrzeżeniami na temat rzeczywistości, nie szczędzi gorzkich słów swoim eksom w balladach, w dynamicznych utworach porusza tematy, jakich na próżno szukać we współczesnym popie. Wszystko w takt melodii tak chwytliwych, że wkrótce będą nucić je wszyscy.
12 listopada ukaże się pierwsze fizyczne wydawnictwo bryskiej, umilające oczekiwanie fanom na jej pierwszy album długogrający. Zatytułowane tak jak jeden z jej utworów – „jestem bryska” – dostępne będzie tylko na winylu oraz w wersji cyfrowej. Trafią na niego opublikowane już piosenki – „panika”, „drama”, „odbicie” czy aktualny przebój „lato (pocałuj mnie)” w dwóch wersjach, a także premierowe nagrania, które umocnią tylko wizerunek bryskiej jako jednej z najciekawszych debiutantek roku 2021 – „BFF” i „neonowe laczki”.