„Release Me 2” zawiera znakomite piosenki i wysublimowane studyjne występy nagrane w trakcie zdumiewającej kariery Barbry Streisand, ale odłożone na półkę z różnych powodów. W swoich notatkach artystka pisze: „dla mnie studio to połączenie muzycznego placu zabaw i laboratorium. Prywatne sanktuarium, w którym zawsze istnieje możliwość złapania pioruna w butelkę. Zawsze, gdy zdarza się taka magia, jest to niezwykle satysfakcjonujące. Czasem jednak, gdy aranżacja nie do końca pasuje, lub piosenka za bardzo odbiega od tonu albumu, na który była przeznaczona, taśmy trafiają do sejfu na przechowanie. Praca nad drugą częścią „Release Me” była cudowną drogą do wspomnień, szansą na powrót do tych wspaniałych momentów, które towarzyszyły mi przy nagrywaniu utworów, a czasem nawet na dodanie czegoś niezwykłego do finalnej wersji utworu. Szczególnie uderza mnie wciąż aktualny przekaz utworów ‘Be Aware’ i „One Day’, które przemawiają do naszego zbiorowego poczucia człowieczeństwa”.